atlas-roslin.pl · forum jaka to roślina?

września 2022 #150

zapytania 1-20 września 2022 w odwróconym porządku chronologicznym
żółty kwiatek
30.wrz.22 18:44
piotrek — możliwe że z ogródka 30.wrz.22 18:44
Konrad KaczmarekHelianthus 30.wrz.22 18:49
Tamarix z Chorwacji
30.wrz.22 18:40
Jacek Soboń — Wrzesień, Chorwacja Vodice. Prowadzone jako drzewa niektóre o pierśnicy powyżej 40 cm 30.wrz.22 18:40
Jacek Soboń — kwiaty 30.wrz.22 18:40
Piotr GrzegorzekTamaryszek 30.wrz.22 22:05
Jacek Soboń — Dziękuje, ale tyle wiedziałem (tytuł). Ale co dalej?
Rosły dość licznie wzdłuż nadmorskiej promenady. Chyba corocznie miały obcinane wyrastające na pniu odrosty, tak że mają formę niewysokich drzew. 1.paź.22 12:30
maj — Moim zdaniem z tego co widać, do Tamarix gallica pasuje tu; występowanie, krzew lub drzewko, pięć płatków korony (białe lub różowe), prześwitujące obrzeżenie ogruczolonych listków, 3-4 znamion słupka, kwiatostany na tegorocznych pędach 1.paź.22 15:12
Piotr Grzegorzek — Też doszedłem do tego samego wniosku, ale nie zdążyłem z wstawieniem oznaczenia 1.paź.22 17:14
ramayana — Wyrostek na pylnikach jest tak wyraźny, że nie wykluczałbym T. arborea. 1.paź.22 19:51
Roslina lakowa
29.wrz.22 23:18
Iwka — Laka jaka to roslina na lace 29.wrz.22 23:18
Iwka — Przy domu laka 29.wrz.22 23:20
Konrad KaczmarekParthenocissus 30.wrz.22 07:54
Roślina z prywatnej posesji
29.wrz.22 19:55
Damian. — Jaworzno. Roślina wyrastająca z prywatnej posesji. Czy to Heliopsis scabra? 29.wrz.22 19:55
Piotr Grzegorzek — Tak. 29.wrz.22 22:32
Topola
29.wrz.22 19:43
Damian. — Jaworzno. Topola rosnąca na Cmentarzu Pechnickim. Będąc w pobliżu tego drzewa można poczuć charakterystyczny przyjemny zapach. Zastanawiam się czy to może być Populus ×berolinensis? 29.wrz.22 19:43
Który to świetlik?
28.wrz.22 21:07
Palomena prasina — Witam,

W tym przypadku podejrzewam rodzaj świetlik, być może łąkowy?
Miejsce: nieczynny kamieniołom wapienia cieszyńskiego, Goleszów, woj. śląskie
Data: 28.09.2022

Pozdrawiam Grzegorz 28.wrz.22 21:07
Piotr Grzegorzek — Rodzaj pewny. Niestety co do gatunku brak widoku istotnych cech taksonomicznych. 28.wrz.22 21:59
Palomena prasina — Dziękuję za odpowiedź. Spróbuję zatem dalej z kluczem, jak zrobię kartę zielnikową. 29.wrz.22 21:16
Goryczka orzęsiona?
28.wrz.22 21:05
Palomena prasina — Witam,

Rośliny znalezione dzisiaj w nieczynnym wyrobisku kopalni wapienia cieszyńskiego, Goleszów, woj. śląskie.
Mam tylko jedno zdjęcie, ale jak będzie trzeba mogę wykonać inne ujęcia. Czy to tytułowa roślina?

Pozdrawiam Grzegorz 28.wrz.22 21:05
Piotr Grzegorzek — Raczej tak. Obecnie to goryczuszka orzęsiona. 28.wrz.22 22:01
Palomena prasina — Dziękuję za odpowiedź. Intryguje mnie kwestia nazewnictwa. O ile przesunięcie taksonu z jednego rodzaju łacińskiego do innego jest czymś oczywistym (dla mnie), a widuję takie prace dość często zwłaszcza w pająkach (ale i w Heteroptera też), to zmiana w polskim nazewnictwie już oczywista nie jest. Analogiczne niuanse odnieść można do Gajowca żółtego, tudzież jasnoty żółtej czy jasnoty gajowiec.
Generalnie wydawało mi się że jak się w języku polskim przyjmie jakąś nazwę, np. pająk krzyżak (Araneus diadematus), to niezależnie od ewentualnej rewizji rodzaju to dalej będzie pająk krzyżak.

Pozdrawiam Grzegorz 29.wrz.22 21:25
Andrzej Ryś — Wśród ptaków nazwy polskie nie ulegają zmianie nawet jak są w różnych rodzajach Np.: modraszka Parus caeruleus zmieniono na Cyanistes caeruleus, sosnówka na Periparus ater a czubatkę na Lophophanes cristatus. Wcześniej wszystkie po łacinie zwały się Parus caeruleus, Parus ater i Parus cristatus. A u nas w botanice dla przykładu gruszyczki: jednostronna nagle ni z gruszki ni z pietruszki stała się ortylią (gruszkówką) jednostronną a jednokwiatowa nazywa się ostatnio monezes (gruszycznik) jednokwiatowy. Tak więc z gruszyczki wyłoniły się gruszkówka i gruszycznik. Analogicznie ornitolodzy powinni utworzyć nowe nazwy takie jak cjanistes modry, periparus sosnowy i np lofofanes czubkowaty. Okazuje się, że taksonomia tych 2 grup organizmów rządzi się różnymi prawami. Przykład gruszyczek mnie osobiście mocno wkurza. Ciekawe jak jest w innych krajach. U nas niestety robienie zamętu w ostatnich latach stało się regułą. 30.wrz.22 00:31
Konrad Kaczmarek — Akurat w wypadku ptaków wymienionych powyżej ich już prędzej tradycyjne nazwy zwyczajowe powinny stać się nowymi nazwami dla nowych rodzajów, do których je przeniesiono. Byłoby to bardzo na modłę zmian ujednolicających, które miały miejsce w nomenklaturze teriologicznej w ostatnim czasie. Przy czym wydaje mi się, że w wypadku tych ptaków byłyby lepiej strawne, bo nazwy te funkcjonowały już od dawna, w przeciwieństwie do wielu neologizmów stworzonych dla ssaków. Wg mnie nie ma potrzeby urabiania nowych łacińskich pochodnych w przypadku tych ptaków, skoro mamy już różne nazwy potoczne. Prędzej trzeba przemianować na sosnówka np. pozostałe gatunki, które razem z typową sosnówką są w rodzaju Periparus, a nadal nazwę potoczną mają sikora. 30.wrz.22 07:53
Piotr Grzegorzek — A zamieszanie z nowymi polskimi nazwami grzybów. 30.wrz.22 08:42
Konrad Kaczmarek — Ogólnie to wszystko jest dążeniem do jednoznaczności nazewnictwa potocznego z naukowym w świetle obecnej wiedzy. Ja jako z natury systematyk nie mam nic przeciwko, bo jak to mówią sąsiedzi zza Odry - ordnung muss sein. 30.wrz.22 11:46
roto — Ordnung muss sein, aber die Namen oft komisch (parkogrzybek, suchogrzybek, masłoborowik ) 30.wrz.22 13:39
Andrzej Ryś — Ja rozumiem gatunki, które nie mają łacińskich nazw, proszę bardzo niech radosna twórczość kwitnie. Ale gatunki, które od ponad stu i więcej lat miały polskie nazwy tworzone i używane przez naszych dawno nieżyjących nestorów botaniki nie można było zostawić w spokoju !? 30.wrz.22 17:45
Konrad Kaczmarek — Zasadniczo nazwy potoczne mnie jako botanika nie interesują zbyt mocno, gdyż orientuję się w świecie roślin za pomocą uniwersalnej naukowej. Tu też są zmiany w postaci różnych przenosin. Jeśli są uzasadnione względami systematycznymi i mają za zadanie wnieść porządek, akceptuję je nawet, gdy jestem przyzwyczajony do czegoś innego. Prędzej sprzeciwię się jakiejś wg mnie za daleko idącej rewizji, ale nie samemu nazewnictwu. Ja osobiście nie mam wielkich oporów przed zmianami (w tym nazw potocznych), gdyż już dawno zaakceptowałem fakt, że świat przyrody jest bardzo dynamiczny wraz z wiedzą o nim i trzeba być gotowy na różne roszady. Zmiany są z natury nieuniknione i ja osobiście nie protestuję przed nimi. Myślę, że niekoniecznie na celu tych zmian jest umyślne pogrzebanie dorobku nestorów, tylko zaprowadzenie porządku poprzez jednoznaczność nazw. Zasadniczo takie coś jak nomen conservandum istnieje, ale nie tyczy się nazw potocznych. Mi np. ta zasada często się nie podoba i wprowadza niekonsekwencję, a co za tym idzie wg mnie nieporządek. Dlatego np. nadal używa się Onagraceae zamiast Oenotheraceae lub Caryophyllaceae zamiast Dianthaceae. Dla mnie jest to zbędne utrzymywanie przy życiu przeżytków wieków dawno minionych i wykoleja praktycznie wszelkie próby realnego ujednolicania nomenklatury. Uważam, że nie potrzeba w niej sentymentalizmu, bo inaczej każda próba rzetelności kończy się w miejscu wyjścia. Niezmienny z zasady jest holotyp, a nazwa? Jeśli istnieją słuszne podstawy, niech się zmienia. W końcu, cytując Shakespeara: „Czymże jest nazwa? To, co zwiemy różą, pod inną nazwą równie by pachniało.”
Prawdą jest za to, że czasem nowe nazwy brzmią niedorzecznie lub komicznie, ale to już kwestia czyjejś kreatywności, na efekty której na szczęście nie jestem skazany, gdyż mamy uniwersalne nazwy naukowe, które są ponad to. 30.wrz.22 19:38
Tortula ruralis???
28.wrz.22 19:30
Sławomir Chmielewski — 28 IX 2022, Świerże Górna, pobocze drogi, las sosnowy 28.wrz.22 19:30
Duży krzew
27.wrz.22 20:42
RiM — Jak poniżej 27.wrz.22 20:42
Michał31Acer negundo 27.wrz.22 20:54
RiM — Dziękuję 😊 27.wrz.22 21:26
Duży krzew
27.wrz.22 20:38
RiM — Co to za drzewo/krzew. Spotkane w pokroju dużego krzewu, na łące w pobliżu rzeki. Liście trochę jak jesion tylko te szczytowe jak u klonu(?) 27.wrz.22 20:38
Komar — To może jedno i drugie czyli klon jesionolistny 27.wrz.22 22:23
Chora jodła koreańska
27.wrz.22 19:13
roto — Kolega prosił mnie żebym zapytał co dolega jego jodle koreańskiej. 27.wrz.22 19:13
Piotr Grzegorzek — Prawdopodobnie to coś z tej kategorii - https://poradnikogrodniczy.pl/choroby-jodly-koreanskiej.php 27.wrz.22 19:42
Jaki to kasztanowiec?
27.wrz.22 16:44
KazimierzD — Jaki to kasztanowiec? Liści brak, bo są już w złym stanie. Myślałem, że to kasztanowiec gładki, ale to chyba nie to. Owoce gładkie bez kolców, z łupinami bardzo duże, większe niż zwyczajnie spotykane.
Z góry dziękuję. 27.wrz.22 16:44
KazimierzD — Dorzucam zdjęcie dla porównania z kasztanowcem białym 28.wrz.22 18:04
maj — Gładkie owoce ma m.in. Aesculus flava. Do określenia potrzebny jest też wygląd liści,kwiatow i innych detali. Nie wykluczone, że to też jakiś inny o gładkich owocach lub też mieszaniec. Może ten link coś pomoże, gdyby był to ten wymieniony.
https://www.baumkunde.de/Aesculus_flava/ 29.wrz.22 14:04
wierzba
27.wrz.22 09:42
KAK — Jaka towierzba? Duże liście. Zadrzewienie śródpolne. Wlkp. 27.wrz.22 09:42
Piotr GrzegorzekSalix fragilis lub Salix alba albo ich mieszaniec. Dla pewności oznaczenia dobrze było by dodać zbliżenie liści z obu stron oraz młodych z wierzchołka gałązki. 27.wrz.22 10:54
Zieleń miejska
26.wrz.22 17:14
Komar — Rozłożysty krzew w zieleni miejskiej. 26.wrz.22 17:14
Komar — Po wpisaniu tytułu, zdjęcia odpadły. Oto one. 26.wrz.22 17:17
Konrad Kaczmarek — Na pewno dereń. 26.wrz.22 17:45
Komar — A dalej? To teraz obficie kwitnie. Ja się zgubiłem. 26.wrz.22 18:02
Piotr Grzegorzek — 100% pewności brak ale najbardziej pasuje dereń błękitny. 26.wrz.22 18:35
KomarCornus sericea 28.wrz.22 10:26
Piotr Grzegorzek — Też brałem pod uwagę tę możliwość, ale coś mi nie pasuje. 28.wrz.22 11:59
Komar — Informacja ze "źródła" czyli Zarządu Zieleni Miejskiej w Łodzi: Cornus sericea flaviramea. 28.wrz.22 13:13
Ceratophyllum demersum
26.wrz.22 14:18
Piotr Grzegorzek — Właściwie jestem pewien, ale jest trochę podejrzany, chyba, że na dwu ostatnich zdjęciach to tylko efekt macro. Miejsce znalezienia - północny skraj jeziora Imielińskiego, Imielin, 2022.09.24 26.wrz.22 14:18
Marcin PiątekNajas marina? 26.wrz.22 22:43
Piotr Grzegorzek — Ale ona nie ma liści w takich okółkach. A poza tym tak wyglądała moja pierwsza widziana w naturze Najas marina. To było w Świętochłowicach. 27.wrz.22 08:32
Piotr Grzegorzek — I jeszcze widok ogólny tego rogatka. 27.wrz.22 08:43
Piotr Grzegorzek — Sprawdziłem w wielu miejscach i wychodzi mi typowany rogatek w granicach zmienności. 29.wrz.22 13:13
Mech w sadzie.
26.wrz.22 13:03
KAK — Jaki to mech? Sad. Wlkp. Dzięki. 26.wrz.22 13:03
maj — Można tylko pogdybać.Brachytheciaceae, może Brachythecium, Rhynchostegium i to niepewnie. 26.wrz.22 15:16
Nieduża roślina w borze sosnowym
26.wrz.22 08:36
mifronus — Zdjęcie wykonane przypadkiem, więc innych nie posiadam.
Maj, runo boru sosnowego w rejonie Bydgoszczy. Roślina niewielka. Do niczego mi nie pasuje. 26.wrz.22 08:36
Piotr Grzegorzek — Mocno wysuszony mech z kręgu Syntricha ruralis 26.wrz.22 08:48
mifronus — bardziej chodziło mi o ten "brązowawy badyl z różowym kwiatkiem" 26.wrz.22 08:55
maj — Nie widać dokładnie liści, ale trochę kojarzy mi się z przekwitniętą skalnicą Saxifraga, tridactylites?. 26.wrz.22 10:05
Konrad Kaczmarek — Wg mnie też Saxifraga tridactylites 26.wrz.22 17:31
Czy to jastrzębiec leśny?
26.wrz.22 06:38
Jagusiababusia — Las,teren wzniesiony 26.wrz.22 06:38
Jagusiababusia — Dziękuję 26.wrz.22 07:56
Park
25.wrz.22 14:49
Michał31 — Wg klucza goryczel żmijowcowy. 25.wrz.22 15:51
Piotr Grzegorzek — Tak. Osobiście widzieliśmy się w Anglii w rejonie Doncaster. 25.wrz.22 18:14
piotrek — Jaki rejon kraju. 30.wrz.22 17:12
Park
25.wrz.22 14:49
Michał31 — Wg mnie to jakaś kostrzewa. Mam nadzieję, że nie zaliczę wpadki. Może łąkowa. 25.wrz.22 15:51
Franek1234 — Czy mógłby ktoś potwierdzić? 25.wrz.22 17:34
Andrzej Ryś — Diagnoza Michała chyba jest prawidłowa. Trochę brakuje szczegółów; pokrój i dobre zbliżenie na kłoski 26.wrz.22 00:48
Konrad Kaczmarek — Albo pratensis albo arundinacea. 26.wrz.22 07:11
Andrzej Ryś — Wg L. Rutkowskiego orzęsione uszka i wyraźnie żeberkowane z wierzchu liście (co widać wyraźnie na zdjęciach Franka) wskazują na Festuca arundinaceae. Podobnie jest o Rothmalera (orzęsione uszka). Zmyliła mnie ścieśniona wiecha (o tej porze u F. arundinacea powinna być nieściśnięta, rozproszona). W rachubę, żeby było ciekawiej, wchodzą również oczywiście mieszańce pratensis i arundinacea 26.wrz.22 18:20
Franek1234 — Czy te zdjęcia pomogą rozstrzygnąć? 26.wrz.22 18:58
Michał31 — Myślę, że tak jak napisał Pan Andrzej, kostrzewa trzcinowata. Na załączonych nowych zdjęciach widać też że jest to trawa dość wyraźnie kępkowa. A i inne cechy wskazują na wyżej wymienioną. 26.wrz.22 19:13
Andrzej Ryś — Na kolejnych zdjęciach Franka widać, że ilość kłosków na najniższej gałązce potwierdza, że to najprawdopodobniej jest Festuca arundinacea 26.wrz.22 20:04

zasady / regulamin

  1. Zawsze podawaj! w jakim siedlisku roślina rosła (łąka, las, pobocze drogi, ogród itp., jeśli poza Polską to gdzie) - to ułatwia oznaczenie.
  2. Niezalogowani do atlas-roslin.pl także mogą dodawać zapytania i udzielać odpowiedzi.
  3. Atrakcją zalogowania jest posiadanie trwale przypisanego pseudonimu (nie trzeba podawać za każdym razem), dostęp do takich atrakcji jak archwium własnych wpisów, możliwość edycji ✍ lub usuwania [✕] własnych wpisów.
  4. Nowy system zapytań "jaka to roślina" w końcu 2018 roku przeniósł się z bio-forum.pl do atlas-roslin.pl Stąd korzysta z atlas-roslinnego (a nie bio-forumowego) systemu kont użytkowników do pamiętania pseudonimu i "zaklepania" go na stałe.
  5. Nazwy dwuczłonowe, polskie i łacińskie, są automatycznie linkowane do strony w atlas-roslin.pl, tak samo wskazania do bio-forum.pl.