maj — Takie zjawiska można zaobserwować też u naparstnicy i orchideach i
linaria purpurea,co jest opisane pod podanym linkiem;
http://johngrimshawsgardendiary.blogspot.com/2011/07/peloria.htmlW
Co do tego ,że nie wszystkie kwiaty w roślinie się nie zmieniły,to ang. ogrodnik? ktróry się tym zajmuje,w wymienionym linku pisze tak;
W październiku 2010 roku, kiedy ostatni raz odwiedziłem ogród nieżyjącej już Elizabeth Parker-Jervis, zauważyłem jeden lub dwa peloryczne kwiatki na białej roślinie
linaria purpurea, więc wykopałem ją i przyniosłem do domu. Sadzonki dobrze się ukorzeniły przez zimę, więc mam teraz kilka roślin, wszystkie kwitnące. Zaskoczyło mnie to, że chociaż wszystkie kwiatostany wykazują pewien peloryzm, nie wszystkie kwiaty to wykazują, przy czym wiele z nich jest całkowicie normalnych, a niektóre pośrednich, z dwoma lub trzema ostrogami na kwiatach o bardziej normalnym kształcie. Z pewnością nie ma tu prostej mutacji, ale zmiana ekspresji genetycznej w miarę rozwoju kwiatostanu. Wymaga to badań laboratoryjnych, ale na wykonalną, ogrodniczą skalę, chciałbym zobaczyć, co stanie się w następnym pokoleniu lub pokoleniach. Normalne kwiaty oznaczają, że może wystąpić normalne zapylenie, więc nasiona zostaną zawiązane, podczas gdy w kwiatach pelorycznych w
Linaria dziwny kształt kwiatów wyklucza normalny proces zapylania i żadne nasiona nie rozwijają się, jeśli nie przeprowadza się sztucznego zapylania. Teraz myślę, że powinienem zająć się moim pędzlem...W tym artykule okazuje się, że roślinę znalazł student Linneusza. W naszym atlasie byłoby zdjęcie tej formy lnicy z pewnością mile widziane.
23.lip.23 21:20