atlas-roslin.pl · forum jaka to roślina?

Andrzej Ryś · listopada 2022 #10

nowearchiwum«profil Andrzej Ryś
wypowiedzi 1-10 listopada 2022 wg ostatniej aktywności
Rośliny terenów rolniczych cz.2
29.lis 20:19
alcedo3 — I jeszcze druga seria, kilka zdjęć, też paproć, nie jestem pewien, czy jest to wietlica samicza, czy inny gatunek. Krajobraz rolniczy okolice Wrocławia i suche murawy. 29.lis.22 13:34
Piotr Grzegorzek_NN — Dla mnie ta paproć to nerecznica samcza. 29.lis.22 16:34
Piotr Grzegorzek_NN — Na czwartym zdjęciu powinna być koniczyna Trifolium arvense. 29.lis.22 16:36
Neurotyk — 4 bardziej jak rdest wężownik 29.lis.22 19:22
alcedo3 — Za suche siedlisko na rdesta wężownika; myślałem że jakiś inny gatunek koniczyny niż polna, bo te kłosy są mocno wydłużone 29.lis.22 19:37
Andrzej Ryś — Nr 4. Wydaje mi się, ze to chyba jednak Trifolium arvense 29.lis.22 20:19
Nitkowate twory pośród mchów
28.lis 19:38
maj — Spotykam takie nitki mędzy mchami i czasem myślę, że to sety od mchów. Co to może być, lub w jaki dział to wstawić. Las mieszany. 27.lis.22 20:14
Piotr Grzegorzek — Podejrzewam grzyby z rodzaju Typhula 27.lis.22 20:21
maj27.lis.22 20:26
Marcin Piątek — Kolor nie pasuje ale może to stary Eocronartium muscicola 27.lis.22 21:54
Andrzej Ryś — Też spotykam podobne twory w trakcie grzebania w grzybach pod binokularem i zastanawiam się co to może być. Wg mnie Eocronartium muscicola raczej odpada. Na zdjęciach Jarka widać wyraźne długie rozgałęzienia. 28.lis.22 01:57
Piotr Grzegorzek — Ryzomorfy? 28.lis.22 06:29
Marcin Piątek — Chyba rzeczywiście nie jest to Eocronartium 28.lis.22 08:10
Andrzej Ryś — Sugestia Piotra bardzo interesująca. 28.lis.22 18:35
maj — Dzięki za sugestie. Pytałem tylko z ciekawości. Dzisiaj byłem ponownie odwiedzić mech. Jedyny grzyb rosnący pod dębem wśród tych mchów to chyba jakiś Marasmius sp. (porównujac po zdj. w sieci) rosnący na podobnym do tego czegoś ciemnym, długim trzonku. Zdj.dostawiłem do poprzednich. 28.lis.22 19:38
Czy to czyściec leśny?
23.lis 21:45
Franek1234 — Las, polana. Czy to czyściec leśny? 20.lis.22 20:03
Borealis — Raczej gajowiec żółty 20.lis.22 22:36
Franek1234 — Jakie są znaki rozpoznawcze między gajowcem żółtym a czyśćcem leśnym, bo mam z tym kłopot? 22.lis.22 16:10
Borealis — A może sam spróbujesz je znaleźć ? 😊 22.lis.22 16:55
Franek1234 — Zawsze tak robię, ale nie zawsze daję sobie radę. Gdybym pytał się o każdą rzecz, której nie wiem to forum zalane by było moimi postami. 22.lis.22 17:08
Piotr Grzegorzek — Dla porównania czyściec leśny oraz dwa razy gajowiec żółty. Dodatkową cechą jest mocny zapach ziela czyśćca. 22.lis.22 20:00
Andrzej Ryś — Moim zdaniem ani jeden ani drugi. Zwróćcie uwagę na nasadę liści i ich ząbkowanie oraz pączki kwiatowe. Ja jestem skłonny twierdzić, że to młody lub bardzo młody osobnik Scrophularia nodosa. Przerabiałem to w tym roku na wiosnę.
Swoją drogą Borealis ma rację co do tego, że Franek powinien dla swojego dobra zacząć sam nauczyć się cech charakterystycznych dla poszczególnych gatunków. Nie jest to broń boże jakakolwiek złośliwość, ale dobra rada. A ile satysfakcji jak się oznaczy samemu prawidłowo jakiś okaz. I radości co niemiara. Ja przynajmniej miałem i w ciąż mam takie odczucia. 22.lis.22 21:06
Konrad Kaczmarek — Wg mnie jest tutaj gajowiec. 23.lis.22 08:15
Andrzej Ryś — Poddaję się 23.lis.22 16:00
Piotr Grzegorzek — Oto trędownik bulwiasty 23.lis.22 16:51
Franek1234 — Dodatkową cechą jest mocny zapach ziela czyśćca. - Dziękuję, zapamiętam.
Swoją drogą Borealis ma rację co do tego, że Franek powinien dla swojego dobra zacząć sam nauczyć się cech charakterystycznych dla poszczególnych gatunków. - Staram się tak robić.
Czy jest jeszcze jakaś cecha szczególna, którą znacie, a nie została wymieniona po czym można odróżnić oba te gatunki (różnice w unerwieniu, brzegu blaszki liściowej czy łodydze)? Np. cykorię podróżnik można odróżnić od rukiewnika wschodniego po soku mlecznym, choć liście są często bardzo podobne. 23.lis.22 21:20
Neurotyk — Pierwsze z brzegu - Gajowiec gęsto rozrasta się nadziemnymi rozłogami, czyściec raczej podziemnymi. 23.lis.22 21:45
Galium palustre?
20.lis 16:23
Jacek Soboń — Okolice Mielna, niedaleko za wydmami, miejsce wilgotne.
Galium palustre ? 18.lis.22 18:38
Andrzej Ryś — Jak na Galium palustre to trochę przy dużo listków w okółku. 18.lis.22 21:04
Jacek Soboń — U mnie też ujęcie z trzeciego zdjęcia budziło wątpliwości , ale większość innych liści które miałem uwiecznione na zdjęciach było głównie w czterolistkowych okółkach, czasem pięcio. Niestety gorsze zdjęcia usunąłem. Opis G. palustre z klucza w atlasie Marka też w części czytelnej na zdjęciach pasuje, stąd mój typ :) 19.lis.22 09:24
Konrad Kaczmarek — Wg mnie Galium palustre. 20.lis.22 16:23
Zielona pestka otoczona śluzowatą cieczą
13.lis 10:01
januz — Beskid niski - spotykam takie pestki zielone otoczone śluzowatą cieczą.
Mam podejrzenia, ale też nie chcę nic sugerować. 12.lis.22 23:31
Andrzej Ryś — To jemioła a jeżeli to Beskid Niski a w pobliżu były jodły to Viscum albus ssp. abietis 13.lis.22 00:00
Andrzej Ryś — ma być Viscum album 13.lis.22 00:04
januz — Dzięki, tak podejrzewałem tylko ta pestka wydawała mi się za duża 13.lis.22 10:01
Myosotis 3
9.lis 06:37
Neurotyk — Ciepłe okrajki 6.lis.22 21:17
Borealis — Jeśli dobrze widzę, to na łodygach i liściach są włoski różnej wielkości i haczykowate, więc chyba bliżej jej do Myosotis stricta. Szkoda, że nie widać szypułek kwiatowych, bo to rozwiązałoby sprawę. 6.lis.22 22:17
Konrad Kaczmarek — Zarówno w wypadku stricta jak i ramosissima kwiaty za duże. Nie chcę szarżować na Myosotis stenophylla, ale sporo cech pasuje. Ja bym obserwował i dokumentował jeszcze. Zobaczę co się da zrobić z ogólnymi kluczami do rodzaju. 7.lis.22 19:09
Andrzej Ryś — Rzeczywiście jak na Myosotis stricta to kwiaty bycze, za duże. Gdyby okazało się, że to Myosotis stenophylla no to byłoby super. Takie sensacyjki interesują mnie szczególnie gdyż potwierdzają moją teorię, ze stan wiedzy o różnorodności jest w Polsce beznadziejny. 7.lis.22 20:03
Andrzej Ryś — Gałązki w strefie kwiatostanu rozgałęzione, listki stulone trzeba jej sie koniecznie przyjrzeć !!! 7.lis.22 20:13
Konrad Kaczmarek — Sam wygląd i lancetowate listki pasują całkiem dobrze. 7.lis.22 20:26
Konrad Kaczmarek — Owszem, stan wiedzy o florze jest niedostateczny, jeśli mówimy o aktualnych danych. W obecnym momencie zawodowemu botanikowi florystyka się nie opłaca (raczej sztuka dla sztuki, ot z potrzeby serca, przy okazji - wychodzi się z założenia, że nikogo już nie interesuje, co rośnie w miejscu xyz), a pasjonatów wypełniających tę niszę nadal malutko, a tych chętnych do oficjalnego i rzeczowego uzupełniania wiedzy jeszcze mniej. A w citizen science jakakolwiek nadzieja. 7.lis.22 22:05
Neurotyk — Pozostaje mi tylko zadeklarować próbę odszukania jej w przyszłym sezonie i dokładniejszego udokumentowania 7.lis.22 22:24
Andrzej Ryś — Owszem ale wielu naszych "doskonałych" botaników/florystów, amatorów działających w sferze citizen science uważają za niewiarygodnych. Znacznie lepiej jest w ornitologii, która tak na prawdę była moją największa pasją. 8.lis.22 00:32
Konrad Kaczmarek — To prawda, „amator” ma nadal negatywny wydźwięk i osoby spontanicznie zajmujące się botaniką zazwyczaj nie są traktowane poważnie. Uważam, że warsztatu naukowego można się nauczyć i nie jest to wiedza tajmena zastrzeżona dla wykształconych speców. Ba, niejednokrotnie osoba niezależna finansowo i czasowo od swojej pasji wykonuje ją z większym rozmachem praktycznym, bo ma warunki (chodź może bez blasku znanych nazwisk). Myślę, że uwiera fakt, że ktoś niewykształcony w kierunku, realizuje się z sukcesem w botanice jako pasji. Szczególna jest tu florystyka, która jest obecnie raczej traktowana jako „ćwiczenie na rozgrzewkę” przed true science, do której teraz prawie wszyscy aspirują. Znamienne jest, że wielu zaczyna pisanie od notatek florystycznych, a potem to gdzieś znika. Stąd może wychodzić brak przychylności dla pasjonatów eksploatujących florystykę, jako osób rozdrabniających się nad prostą i „niedojrzałą” botaniką, pozbawioną większych problemów niż „nowe stanowisko x w miejscu y, które jest z”. Są to jednak sprawy podstawowe, dane wyjściowe. Chciałbym podkreślić, obie nogi są ważne: simple i high science (choć słyszałem, że zbieranie danych to jeszcze nie science). Zmianę przyniosły kwestie ewaluacji i punktowania dorobku, a więc pieniędzy. Mówię to, by nie demonizować zawodowych botaników, bo po prostu postawiono ich przed wyborem „być czy nie być?”, a wybór jest prosty. Każdy chce być, a jeśli poświęcili tyle dla swojej drogi, to nadal chcieliby być botanikami zawodowymi. Niestety, obecnie by pracować jako botanik raczej trzeba zaprzedać dusze punktozie/grantozie/etc. Sam pracuje w zawodzie botanika, ale szczęśliwie mnie to nie tyczy (jeszcze). Wg mnie sceptycyzm wobec ruchu pasjonatów jest nieusprawiedliwiony. To jest bycie psem ogrodnika - sam się nie zajmę dobrze, a im nie zaufam. Jak nie korzystasz z niszy, to ją oddaj. Niestety, mam wrażenie, że botanika naczyniowa jest w Polsce mało elastyczna, skostniała, jeśli nie powiedzieć betonowa. 8.lis.22 07:59
Konrad Kaczmarek — To, co robią pasjonaci nie musi być mniej merytoryczne niż to, co robią zawodowcy. Status zawodowca nie ustrzega przed podstawowymi błędami, o które podejrzewa się pasjonatów. Zawodowcy często też się mylą. Wszyscy jesteśmy omylni. Jednak błędy zawodowców oraz różne poprawianie danych są bardziej jaskrawe i dziwią bardziej. Upadek z wysokiego konia rzuca się w oczy. Pracuję za kulisami i już nie jeden podstawowy błąd wielkich nazwisk widziałem i to często publikowany oraz wiele razy cytowany. Nie razi mnie tu sam fakt pomyłki, ale to, że zbyt często roztaczano wokół tych wielkich nazwisk atmosferę nieomylności (także same nazwiska to robiły). Brak pokory i otwartości gubi ludzi, a co dopiero naukę, a co dopiero botanikę. Życzę polskiej botanice, tak pięknej współpracy z pasjonatami, jak to ma miejsce chociażby w mykologii, na Bioforum. To bardzo dobry przykład, że da się stworzyć wartościową unię zawodowców i pasjonatów. 8.lis.22 08:28
Konrad Kaczmarek — Póki co do stenophylla nie pasuje wyraźny jednoroczny wygląd. Ciekawe jaka jest średnica kwiatów, gdzie są rozmieszczone włoski haczykowate i jak wygląda roślina podczas dalszego rozwoju. Może mieszaniec? 8.lis.22 21:36
Neurotyk — Z potencjalnych rodzicielskich to istotnie na okolicznych polach licznie rośnie typowa M. stricta 9.lis.22 06:37
Myosotis 2
6.lis 21:12
NeurotykMyosotis sylvatica? Zarośla wierzbowe nad rzeką 6.lis.22 20:35
Andrzej Ryś — Mam wrażenie, że to raczej Myosotis arvensis 6.lis.22 21:09
Andrzej Ryś — Konrad jest szybszy 6.lis.22 21:12
Brachypodium retusum?
5.lis 14:58
Jacek Soboń — Chorwacja, Kornati, na wyspie Dugi Otok.
Brachypodium retusum? 3.lis.22 20:39
Konrad Kaczmarek — To, co tworzy pierzasty kwiatostan ma wiele kłosków, czy to jakaś jedna plewa/plewka? Pomimo podobnego wyglądu pędów Aeluropus i niektóre Sporobolus odpadają, więc bardzo prawdopodobne, że to Brachypodium retusum. 3.lis.22 21:10
Jacek Soboń — Dziękuję.
Tylko tyle mogłem wykadrować 3.lis.22 22:12
Andrzej Ryś — Sądzę, że to jakaś Festuca 3.lis.22 23:01
Andrzej Ryś — Nie skojarzyłem, że to nie Polska. Wycofuję się z mojej diagnozy. 3.lis.22 23:05
Konrad Kaczmarek — Prawdopodobnie sugerowany gatunek, ale nic lepiej nie wypatrzyłem ze zdjęć. 5.lis.22 14:58
Trawa do rozpoznania
4.lis 23:16
Franek1234 — Park. Jaka to trawa? 2.lis.22 13:02
Andrzej Ryś — Proszę opisać szczegółowo w jakim siedlisku rosła i jaką miała wysokość? Przydało by się również dobre zbliżenie na kłosek i nasadę liścia. 2.lis.22 17:17
maj — Kłoski Twojej trawy wyglądają podobnie jak moje, to może ogrodowa, ozdobna w różnych odmianach Panicum virgatum. 2.lis.22 18:21
Franek1234 — Oto kłosek i nasada liścia, niestety zdjęcia były robione 2 lata temu i nie pamiętam dokładnie gdzie to było. Jeżeli się nie uda ustalić co to dokładnie jest, to trudno. 4.lis.22 12:04
maj — Nie wiem czy dalej coś pomogę, ale wyciąłem z moich zdj. podobne detale. Jest wiele ogr.odmian tej trawy. 4.lis.22 14:30
admin — Franku, zmień tytuł na mądrzejszy. 4.lis.22 23:16
Szuwary
3.lis 01:19
Neurotyk — Czy to Leersia oryzoides? 2.lis.22 21:58
Konrad Kaczmarek — wg mnie tak 2.lis.22 22:44
Andrzej Ryś — Też tak uważam 3.lis.22 01:19

zasady / regulamin

  1. Zawsze podawaj! w jakim siedlisku roślina rosła (łąka, las, pobocze drogi, ogród itp., jeśli poza Polską to gdzie) - to ułatwia oznaczenie.
  2. Niezalogowani do atlas-roslin.pl także mogą dodawać zapytania i udzielać odpowiedzi.
  3. Atrakcją zalogowania jest posiadanie trwale przypisanego pseudonimu (nie trzeba podawać za każdym razem), dostęp do takich atrakcji jak archwium własnych wpisów, możliwość edycji ✍ lub usuwania [✕] własnych wpisów.
  4. Nowy system zapytań "jaka to roślina" w końcu 2018 roku przeniósł się z bio-forum.pl do atlas-roslin.pl Stąd korzysta z atlas-roslinnego (a nie bio-forumowego) systemu kont użytkowników do pamiętania pseudonimu i "zaklepania" go na stałe.
  5. Nazwy dwuczłonowe, polskie i łacińskie, są automatycznie linkowane do strony w atlas-roslin.pl, tak samo wskazania do bio-forum.pl.