atlas-roslin.pl · forum jaka to roślina?

lipca 2022 #361

zapytania 1-20 lipca 2022 w odwróconym porządku chronologicznym
Damian. — Gliwice. Przy drodze w Śródmieściu. 30.lip.22 19:53
piotrek — żółte composite 30.lip.22 16:24
Piotr Grzegorzek — Najbliżej mu do Leontodon hispidus. 30.lip.22 18:43
Konrad Kaczmarek — a jeszcze bliżej do Leontodon hispidus ssp. hastilis 20.paź.22 20:38
Almendra — Co to może być za mech? Woj. Świętokrzyskie, zarastająca murawa/ świetlisty las sosna/brzoza. W tym samym miejscu rosną również Pleurosium schreberi i Hylocomium splendens, oba wyglądały wyraźnie inaczej niż ten. W stanie suchym żółto-brązowy. Bardzo proszę o pomoc w oznaczeniu. 28.lip.22 13:07
maj — Jak dla mie to tylko Pleurozium schreberi. Gdyby były wątpliwosci czy to łudząco podobny Hylocomiastrum pyrenaicum, ktory rośnie na ogół powyżej 800 m npm.,to trzeba by widzieć rozgałęzione parafilia. Hylocomium splendens ma listki gałązkowe trochę podabne do Pleurozium schreberi, ale też posiada parafilia, których tutaj nie mogę rozpoznać. 28.lip.22 22:01
Almendra — Dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście P. schreberi wydaje się prawdopodobne, pasuje czerwona łodyżka i liść bez nerwu. Martwi mnie jednak, że ten okaz jest tak rożny od rosnącego tuż obok mchu, zidentyfikowanego przeze mnie jako P. schreberi. Załączam zdjęcie ich porównania - czy ten sam gatunek może się aż tak różnić rosnąc w dwóch sąsiadujących kępkach? No chyba że źle zidentyfikowałam drugi okaz..? 30.lip.22 20:05
majMchy jednego gat.mogą wyglądać różnie. Tutaj z prawej str. widać ,że mech zaczyna wypuszczać nowe pędy. Nieraz duże problemy w rozpoznaniu sprawiają też formy karłowate. W takich i innych wypadkach konieczny jest mikroskop. Nieraz w terenie Pleurozium schreberi można pomylić też z Pseudoscleropodium purum, u którego łodyżka czasami przybiera kolor brązowy, i listki pozornie też są trochę podobne, ale mają cienkie żeberko dochodzące powyżej połowy listka. (U P.schreberi podwójne, b.krótkie,nieraz pod lupą słabo widoczne, zależnie jak się listek uda wyrwać z łodyżki). 30.lip.22 23:17
maj — Próbowałem poszukać podobne szczuplejsze P.schreberi do Twoich z 2 zdj. 11.lut.23 20:38
Cuscuta
25.lip.22 21:48
acenaCuscuta campestris? Dla mnie są identyczne, ale jak przebrnąłem przez klucz to tak mi wyszło.
Przy okazji pytanko: czy widział ktoś, by pszczoły interesowały się kwiatami roślin z tego rodzaju?

Znaleziona na nieuzytku, gleba słaba z domieszką jakiegoś żwiru i gruzu, towarzyszyły jej: koniczyna czerwona (na której pasożytowała), koniczyna białoróżowa, koniczyna biała, lucerna nerkowata (na której pasożytowała), lucerna siewna, nostrzyk żółty (dość marny), nostrzyk biały, traganek pęcherzykowaty, bylica piołun, pospolita, marchew i młodziutkie wierzby. 25.lip.22 21:48
Konrad Kaczmarek — Wg mnie klasyczna Cuscuta campestris. Co do atrakcyjności dla pszczół, to nie mam obserwacji, co nie znaczy, że nie jest. Mam za to pytanie, czy gdy kanianka z tego znaleziska osiągnie dojrzałość, to czy jest możliwość pobrania nasion? Pokryłbym koszty wysyłki. 26.lip.22 09:13
acena — Oczywiście, będę zbierał nasionka. Kaniankę chciałem zobaczyć od... od kiedy dowiedziałem się z atlasu mamy, że takie coś istnieje. Potem trochę mi się o tym marzeniu zapomniało i nagle po 12 latach znalazłem właśnie to :D. Zbiegiem okoliczności pare dni później przejazdem przez Słubice znalazłem C. europaea(?) na chmielu na poboczu drogi. Sam chcę to mieć w ogródku i jeszcze C. lupuliformis mi do szczęścia potrzebna. 26.lip.22 09:50
Neurotyk — Byle nie w nadmiarze - u mnie w tym roku któraś kanianka (jeszcze nie diagnozowałem) przyszła samoistnie i bezlitośnie rozlała się po trawniku 26.lip.22 10:10
Konrad Kaczmarek — Dziękuję za tę możliwość. W zamian mogę zaoferować nasiona Cuscuta lupuliformis. Co roku mam obfite zbiory. Przy czym ten gatunek trzeba puścić na młodą wierzbę najlepiej, bo jest masywny i żarłoczny. Mniejsze kanianki zależnie od preferencji hoduję w donicach z różnymi żywicielami. Często na zwykłym groszku cukrowym albo soi. Wtedy łatwiej kontrolować rozwój tych roślin. 26.lip.22 11:10
Piotr Grzegorzek — Niezbadane są preferencje pszczół. Osobiście widziałem jako oblatywały kwiaty mydlnicy lekarskiej opanowanej przez Microbotryum saponariae. A poza tym polecam ten film o kaniance europejskiej - https://www.youtube.com/watch?v=vedJKiKeJhA&ab_channel=dlaCiebietv 26.lip.22 12:26
acena — Tak się składa, że z gałązek wierzbowych przypadkowo rozniesionych po działce wyrosły mi dwie absolutnie niepotrzebne wierzby. Czy ma jakichś innych żywicieli? Pokrzywy? Chmiel?
Neurotyk, na trawniku? Trzeba sprawdzić co to za gatunek. Nawet nie przypuszczałem, że kanianka może się rozwijać na samych trawach... chyba, że to trawnik przerośnięty koniczyną? Gdyby atakowała trawy i turzyce to chętnie wysiałbym w ilości hurtowej, może udałoby się zdusić przy jej pomocy trzcinnik piaskowy i turzyce panujące nad dużą częścią działki ;P.
Dziękuję także za link do filmu. Jak pięknie kwitnie! 26.lip.22 22:42
Neurotyk — Chodziło mi o trawnik z tych bioróżnorodnych, pełza istotnie głównie po koniczynie i głowience. Zapewne macierzankowa. 26.lip.22 22:54
Konrad Kaczmarek — Myślę, że poza wierzbami można próbować też z innymi bylinami. 26.lip.22 23:01
acena — Znalazłem coś... Najczęstsi gospodarze lupuliformis wg Host range and host choice os Cuscuta species in Hungary, Baráth K. & Csiky J., 2011r. Znacznie maleje w dół listy, więc pokrzywa zdaje się być dobrym wyborem.
Urtica dioica
Rubus caesius
Salix triandria
Calystegia sepium
Echinocystis lobata
Elymus repens
Lactuca serriola
Phragmites australis
Galium aparine
Aristolochia clematitis

Ciekawe, bo zdawało mi się, że na fotkach widziałem ją na krzakach. Podejrzewam też, że część z tych gospodarzy to okazje złapane na drodze pendów. Tak jak ta C. campestris chwytała się perzu i marchwi, ale generalnie pasożytowała na koniczynie. 28.lip.22 23:32
Konrad Kaczmarek — Myślę, że o to chodzi. Ja w naturze widziałem zawsze na wierzbach, ewentualnie na masywnych bylinach o pionowym wzroście. Te dodatkowe rośliny pewnie rosły obok i dlatego zostały policzone jako żywiciele. Powiem nawet ciekawostkę, że nie raz widziałem jak Cuscuta europaea pasożytuje na Cuscuta lupuliformis, bo po prostu się spotkały na tym samym krzewie. 29.lip.22 01:17
acena — Zebrałem troszkę nasionek! Gotowe. Niestety widzę, że na jedną torebkę przypada zazwyczaj 1 nasionko, rzadziej 2 lub 3, spodziewałem się trochę więcej. Nabrałem do probówki tych owocostanów, w domu wyłuskałem i tak jakoś niewiele się nagle tego zrobiło.

Co do wypowiedzi Piotra... na temat zainfekowanej grzybem mydlnicy – gdzieś w międzyczasie doczytałem iż pszczoły mogą używać zarodników grzybów jako sybstytutu pyłku. Podaje się im drożdże, a one same mogą oblatywać także drzewa zaatakowane przez np. rdzę. 2.paź.22 10:13
NeurotykKrwawnik z szerokimi liśćmi o szerokich odcinkach. Jak stawiacie - bardziej A. millefolium pod presją czy coś innego? 11.lip.22 06:03
Marian_NN — To moze byc A. nobilis 11.lip.22 08:39
Marian_NN — troche mało odstająco omszona i szkoda że dolnych lisci dolnych nie widac, bo lisc powinien podzielony jeszcze (3-rzędu) bardziej wyraziście. Zresztą w sieci jest mnostwo zdjęc lisci A. nobilis 11.lip.22 08:44
Neurotyk — W razie co mam niedaleko to mogę go odwiedzić 11.lip.22 09:30
Konrad KaczmarekAchillea nobilis to nie jest. Najbliżej do czegoś w kręgu Achillea millefolium. Potrzeba wiecej szczegółów. 20.paź.22 21:35
Gal — W lesie - Anthriscus sylvestris? 10.lip.22 18:49
Gal — Stanowisko trochę dalej, ale chyba to samo 10.lip.22 18:50
Obserwator — Ta druga seria zdjęć to raczej kłobuczka pospolita. Trybula leśna ma szeroko lancetowate pokrywki, których tu nie widać. 10.lip.22 20:46
Konrad Kaczmarek — Wg mnie oba to Torilis japonica. 20.paź.22 21:46
Piotr Grzegorzek — Według mnie także Torilis japonica 21.paź.22 11:57
Gal — W lesie - Geum urbanum? 10.lip.22 18:47
Konrad Kaczmarek — Wg mnie tak 20.paź.22 21:41
Adamo — Łąka świeża, Beskid Niski, chodzą mi różne typy po głowie ale jakoś nie mogę dopasować cech do opisu ;) 9.lip.22 22:51
Konrad Kaczmarek — Coś w stronę Asteraceae jakby 20.paź.22 21:44
Neurotyk — Można pogłówkować, ja rzucę na start centaurea phrygia albo jacea 21.paź.22 10:43
Konrad Kaczmarek — Ja się zastanawiałem nad jakąś Crepis. 21.paź.22 13:37
Neurotyk — Gwoli wyjaśnienia, mnie na wstępny typ naprowadza głęboka siatkowata nerwacja i sztywno-szorstka faktura liści 21.paź.22 16:45
esbe — skraj lasu z okolic Krosna 9.lip.22 08:31
Obserwator — Są 3 gat. wilżyn, ale ta to pewnie najpospolitsza z nich wilżyna bezbronna, O. arvensis. 9.lip.22 11:22
Konrad Kaczmarek — tak, Ononis arvensis 20.paź.22 21:49
Piotr Grzegorzek — Dla mnie to Trifolium repens. 8.lip.22 09:31
Neurotyk — Moja uwage zwracają bardzo długie ząbki kielicha 8.lip.22 09:37
Konrad Kaczmarek — Na podstawie samych przylistków Trifolium hybridum. 13.cze.23 09:50
Piotr Grzegorzek — Ups. 13.cze.23 10:16
BorealisBez zbliżenia na działki okwiatu, oznaczenie będzie mało precyzyjne. Bliżej mu jednak Rumex crispus (liście brzegiem falisto karbowane, kędzierzawe) 8.lip.22 13:53
Konrad Kaczmarek — Więcej zdjęć kwiatostanu wg mnie też potrzebne do pewnego oznaczenia. 15.wrz.22 09:31
Gal — Przy parkingu - może Pastinaca sativa? 7.lip.22 21:34
Gal — Cd 7.lip.22 21:34
Konrad Kaczmarek — Takie okazy można zaliczyć do Heracleum sphondylium ssp. glabrum. 15.wrz.22 09:29
Piotr Grzegorzek — Już wstawiłem do fotoreportażu. Typuję winorośl amurską - Vitis amurensis. Nie ma naszym atlasie. Przed zaproponowaniem chcę się upewnić. 6.lip.22 21:25
Konrad Kaczmarek — Winorośle mają inną budowę kwiatów. W tym wypadku jest to Menispermum canadense. 22.paź.22 14:15
Piotr Grzegorzek — Dziękuję. Poprawiłem w fotoreportażu. Myślę, że można zaproponować do atlasu. 22.paź.22 20:46
Konrad Kaczmarek — Zdjęcia dobre, więc można to rozważyć. 10.lis.22 18:43
Piotr Grzegorzek — Już dodałem, znaczy się wysłałem Markowi. 11.lis.22 10:36
GalChenopodium album? 6.lip.22 18:30
Czy — biała? 6.lip.22 23:27
Konrad Kaczmarek — tak 15.wrz.22 09:26
Ania T. — Okrajek kserotermiczny, Jura, Carex. Ktoś potrafiłby powiedzieć coś więcej, lub chociaż wytypować kilka możliwych gatunków z takich zdjęć? 4.lip.22 18:33
Marian_NN — Np. C. hirta 4.lip.22 18:49
Konrad Kaczmarek — Tak, Carex hirta 15.wrz.22 09:14
Gal — Przy chodniku 4.lip.22 18:30
Gal — Cd - zbliżenie na kwiaty 4.lip.22 18:31
Marian_NN — Może Medicago sativa 4.lip.22 18:51
Ania T. — Tak 4.lip.22 21:10
Konrad Kaczmarek — Obok są też okazy Medicago varia, więc popatrzyłbym na inne cechy jeszcze. 15.wrz.22 09:16
Piotr Grzegorzek — Szkoda, że nie dałeś zdjęć owoców. Było by łatwiej. 4.lip.22 07:18
Konrad Kaczmarek — Wg mnie tak. 15.wrz.22 09:15
wiesiołek czerwonołodygowy Oenothera rubricaulis
3.lip.22 17:12
Gal — Na łące, ale blisko parkingu. Najwyzszy pęd miał z 1,5 metra 3.lip.22 17:12
Łukasz Filipczakwiesiołek 3.lip.22 17:22
Konrad Kaczmarek — Dwa różne nawet. Do wiesiołków potrzeba zrobić drobiazgową dokumentację i pomiary. 15.wrz.22 09:19
Albert Wiaderny — Dzień dobry, przeglądam archiwum sporo po czasie i natrafiłem na to zapytanie. Na wszystkich zdjęciach jest jeden gatunek i jest to wiesiołek czerwonołodygowy Oenothera rubricaulis. Z rosnących w Polsce podobne są Oe. acutifolia, który ma bardziej zaostrzone, w dole zatokowo wcinane liście i inny odcień czerwieni ‐ oś kwiatostanu a najczęściej również całe zalążnie są intensywnie zabarwione na burgundowy kolor. Inny gatunek z czerwoną osią kwiatostanu to Oe. fallax, który ma większe kwiaty i wyraźnie czerwono prążkowane działki kielicha (cecha po Oe. glazoviana, który jest jednym z gat. rodzicielskich). Jeśli chodzi o pomiary, to w zachodniej Europie znany jest bardzo zbliżony Oe. rubricauloides, który różni się głównie długością słupka, w Polsce jeszcze nieznaleziony. Wiesiołek czerwonokielichowy (EDIT: myślałem o czerwonołodygowym, nie czerwonokielichowym) należy do najczęstszych w Polsce wiesiołków, obok dwuletniego (Oe. biennis), a ostatnio również dziwnego (Oe. paradoxa). 7.paź.22 21:55
Piotr Grzegorzek — Jeszcze w latach 1978 - 1983 Oenothera glazioviana - wiesiołek czerwonokielichowy był gatunkiem rzadkim. W tym okresie polowałem na gatunki tego rodzaju na Płaskowyżu Rybnickim oraz w okolicy Chrzanowa. Teraz rzeczywiście pojawia się częściej, ale w zasięgu mojego podstawowego działania nie nazwał bym go pospolitym. 8.paź.22 07:17
Albert Wiaderny — Przepraszam, pomyliłem się w polskich nazwach wiesiołków. W ostatnim zdaniu miałem na myśli oczywiście wiesiołek czerwonołodygowy jako najczęstszy obok dwuletniego i dziwnego, a nie czerwonokielichowy. W. czerwonokielichowy w niektórych rejonach kraju jest stosunkowo często spotykany, jednak na pewno nie należy do roślin pospolitych i wszędzie jest nieporównywalnie rzadszy niż wiesiołek czerwonołodygowy. 16.gru.22 03:13
Piotr Grzegorzek — Dopiero co wysłuchałem tego referatu - „Badania wiesiołków (rodzaj Oenothera L.) w kontekście taksonomii integratywnej” który wygłosiła Pani dr Monika Woźniak-Chodacka z Instytutu Botaniki im. W. Szafera, Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale wiele wskazuje na to, że koncepcje Krzysztofa Rostańskiego (mnóstwo drobnych gatunków) mają sens. Są już pierwsze publikacje, będą kolejne. To tak na szybko. 16.gru.22 07:18
Gal_NN — Cóż, widzę że w kolejnym sezonie trzeba będzie temu rodzajowi poświęcić więcej uwagi ;) bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, bardzo dobrze że nawet po długim czasie są dopisywane nowe rzeczy.

Tworzenie wielu drobnych gatunków - zgaduję że jednak dalej zostanie nieco miejsca dla tradycyjnych ,,gatunków" i będą różne grupy z końcówką aggr. 22.gru.22 00:15
Gal_NN — Przy parkingu. Hypericum perforatum? 3.lip.22 17:09
Konrad Kaczmarek — Wg mnie tak. 22.paź.22 02:09
Franek1234Pięciornik srebrny 1.lip.22 16:27
Konrad Kaczmarek — Jest tam trochę siwych włosków? Czy to tylko prześwietlone zdjęcie? 3.lip.22 16:07
Franek1234 — są siwe włoski 4.lip.22 13:31
Konrad Kaczmarek — Rozpatrywałbym Potentilla argentea lub impolita. Na pewno przydałyby się jednak zdjęcia w innym świetle. 15.wrz.22 09:13

zasady / regulamin

  1. Zawsze podawaj! w jakim siedlisku roślina rosła (łąka, las, pobocze drogi, ogród itp., jeśli poza Polską to gdzie) - to ułatwia oznaczenie.
  2. Niezalogowani do atlas-roslin.pl także mogą dodawać zapytania i udzielać odpowiedzi.
  3. Atrakcją zalogowania jest posiadanie trwale przypisanego pseudonimu (nie trzeba podawać za każdym razem), dostęp do takich atrakcji jak archwium własnych wpisów, możliwość edycji ✍ lub usuwania [✕] własnych wpisów.
  4. Nowy system zapytań "jaka to roślina" w końcu 2018 roku przeniósł się z bio-forum.pl do atlas-roslin.pl Stąd korzysta z atlas-roslinnego (a nie bio-forumowego) systemu kont użytkowników do pamiętania pseudonimu i "zaklepania" go na stałe.
  5. Nazwy dwuczłonowe, polskie i łacińskie, są automatycznie linkowane do strony w atlas-roslin.pl, tak samo wskazania do bio-forum.pl.