lukkrajewski — Gratulacje, niezłe znalezisko! Coś jak kiedyś doniesienie o Linosyris z rejonu hałd pokopalnianych na sosnowieckim Nowym Zawodziu, też nie bardzo wiadomo jak i skąd. Ze dwa lata temu miałem
Linum austriacum przy torach tramwajowych w Dąbrowie, w tym roku nasypy przy rondach w Gołonogu szturmowała
Orobanche picridis... Może i ten
len za kilka lat dołączy do takich gatunków jak
Lathyrus latifolius, który w regionie znalazł sobie dogodne i trwałe siedliska na hałdach, przytorzach i przydrożach, z których już przenika i w siedliska zbliżone do naturalnych.
25.sie.24 13:37